Witamina C lekiem na koronawirusa?
Witamina C stosowana jest profilaktycznie w celu podniesienia odporności bądź wspomagająco podczas leczenia infekcji wirusowych, czy też bakteryjnego zapalenia pęcherza. Lekarze zwykle krytycznie i pobłażliwie odnoszą się do doniesień na temat tego, że witamina C leczy poważne stany chorobowe organizmu. Panująca epidemia skłoniła jednak współczesną medycynę do zadania sobie pytania – czy witamina C, uważana dotychczas ze nieskuteczną metodę leczenia proponowaną przez nieodpowiedzialnych zwolenników medycyny naturalnej, może w istocie stanowić remedium w czasie walki z pandemią koronawirusa? Pojawią się coraz to nowe informacje płynące ze świata medycyny, między innymi z Chin czy też Holandii, o pozytywnych efektach stosowania tejże witaminy doustnie w postaci kwasu askorbinowego, a nawet we wlewach dożylnych w postaci askorbinianu sodu. Czy rzeczywiście koronawirus i powodowane przez niego wirusowe zapalenie płuc może być leczone tą metodą? Miejmy nadzieję, że kontrowersyjna dotychczas metoda odniesie sukces i spowoduje, iż COVID-19 już niebawem będzie tylko przykrym wspomnieniem.